03 lutego 2010

Microsoft IE6 musi umrzeć! [video: kolejny sposób na zawieszenie Microsoft IE]

Kilka dni temu Google zapowiedział, że zamierza definitywnie zaprzestać dostosowywania swych usług do współpracy z przeglądarką Microsoft Internet Explorer w wersji 6. Tymczasem prezentujemy kolejny dowód na to, że IE6 rzeczywiście musi umrzeć...

Firma Google padła niedawno ofiarą ataku typu APT (ang. Advanced Persistent Threat), do przeprowadzenia którego wykorzystano między innymi słynną lukę CVE-2010-0249 obecną niemal we wszystkich wersjach Internet Explorera. Jak się potem okazało, na swobodne przeprowadzenie skutecznego ataku pozwala w praktyce wyłącznie przeglądarka IE w wersji 6 i właśnie takie oprogramowanie było wykorzystywane przez pracowników giganta z Mountain View, którzy padli ofiarą operacji ochrzczonej mianem "Aurora".

Tym bardziej nie dziwi więc deklaracja firmy Google, która kilka dni temu zapowiedziała, że z dniem 1. marca jej kluczowe produkty przestaną poprawnie działać w przeglądarce IE6. Jeśli stanowisko internetowego giganta kogoś jednak nadal nie przekonuje, to osoby takie powinny wprowadzić w pasku adresowym swego IE6 następujący ciąg znaków:
  • ms-its:%F0:
Osoby nie mające pod ręką Internet Explorera w wersji 6, mogą prześledzić wynik powyższej operacji na poniższym filmie:
Jak widać te kilka znaków wystarcza, by awaryjnie zakończyć pracę przeglądarki IE6. Błąd ten został odkryty przez Alexa Holdena i może zostać wykorzystany do ataków polegających na rozsyłaniu (uwaga, odwiedzenie tego odnośnika spowoduje awaryjne zakończenie pracy przeglądarki IE6) odnośników powodujących podobny do powyższego efekt. Łatwo można sobie również wyobrazić malware zmieniający stronę główną przeglądarki na powyższy adres...

Biorąc pod uwagę to, że Alex Holden poinformował Microsoft o istnieniu błędu w roku 2004, a do dziś nie doczekaliśmy się odpowiedniej poprawki, powinno to ostatecznie przekonać wszystkich, że IE6 musi umrzeć. Tymczasem statystki popularności poszczególnych przeglądarek pokazują, że Internet Explorer w wersji 6. nadal cieszy się sporą popularnością... co jeszcze musi się więc wydarzyć, by internauci ostateczni porzucili tę przestarzałą i pełną błędów przeglądarkę?