01 listopada 2010
Nowy sposób na w pełni anonimową wymianę plików?
poniedziałek, listopada 01, 2010 | Autor:
\m/ojtek

Dead drops to projekt (artystyczny?) Arama Bartholla, w wyniku którego powstało coś na kształt publicznego i anonimowego systemu wymiany plików. Pomysł artysty jest dość prosty, lecz intrygujący i w praktyce polega na trwałym umieszczaniu pamięci flash USB w rozmaitych publicznie dostępnych zakamarkach Nowego Jorku.
Dosłownie każdy może podejść do takiej nieprzenośnej pamięci USB, podłączyć własny komputer i do woli pobierać lub też udostępniać jakiekolwiek pliki. W katalogu głównym znajdziemy plik readme.txt, który objaśni nam czym jest taki punkt wymiany plików oraz wskaże nam inne tego typu lokacje.
Artysta wyraża nadzieję, że tego typu punkty będą powstawać również w innych miastach, a sam pomysł zostanie podchwycony przez wielu naśladowców. Trzeba przyznać, że działalność artystów próbujących zmierzyć się z tematyką nowoczesnych technologii, prowadzi do powstania naprawdę zaskakujących pomysłów.
![]() |
Nikt mu się nie oprze? |
![]() |
Z przedłużaczem USB byłoby wygodniej? |
Czy jednak taki sposób wymiany plików jest rzeczywiście anonimowy? Być może w ten sposób uchronimy nasz adres IP przed centralnymi serwerami oraz innymi użytkownikami sieci P2P, pamiętajmy jednak że mogą nas zdradzić np. metadane zawarte w udostępnianych przez nas plikach. Artysta nie przejmuje się również chyba zbytnio bezpieczeństwem użytkowników swego wynalazku. Osobiście porównałbym ryzyko związane z przyłączeniem się do takiego punktu wymiany danych z ryzykiem towarzyszącym wykorzystaniu przypadkowo znalezionej igły... jednak ciekaw jestem co wy myślicie na temat tej artystycznej wizji publicznego systemu P2P?
Komentarze (15)

Sortuj po: Data Ocena Ostatnia Aktywność
Wczytywanie komentarzy...
Wyślij nowy komentarz
Comments by IntenseDebate
Odpowiedz jako Gość, lub zaloguj się:
WróćPołączony jako (Wyloguj się)
Nie wyświetla się publicznie.
Publikowanie anonimowe.
Nowy sposób na w pełni anonimową wymianę plików?
2010-11-01T23:02:00+01:00
\m/ojtek
Anonimowość|Inne|Newsy|
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyszukaj w HCSL:
Subskrybuj:
Najpopularniejsze artykuły wszech czasów:
- Urządzenia do kopiowania kart płatniczych
- Co tak naprawdę ujawniasz w Internecie?
- Dlaczego należy zasłaniać klawiaturę bankomatu?
- Publiczna wiadomość z ukrytym przekazem
- Przyszłość antywirusów jest jasna
- Sposób na obejście internetowych blokad
- Superbezpieczne hasła na... żółtej karteczce
- Funkcje sprzętowego kasowania danych w HDD!
- 12-latek odkrył krytyczną lukę w Firefoksie
- Przestępstwo nie popłaca
- Czy jesteśmy inwigilowani przez chiński sprzęt?
- Gotowy zestaw do podsłuchiwania GSM
- Jak działa internetowa mafia?
- Uwaga na nowy rodzaj ataków phishingowych!
- Microsoftowy poradnik dla organów ścigania!
- Polski super-bezpieczny system Qubes OS
- Dane wieczyście dostępne
- Pierwszy atak samochodowych crackerów
- Pliki PDF zdolne do wykonania dowolnego kodu
- Polskie służby współpracują z firmą Google?
- Więzienie za odmowę ujawnienia hasła
- Podrzucanie dziecięcej pornografii
- Zapomniany film o hakerach
- Łamanie haseł w Windows Vista i 7
mijagi · 752 tygodni temu
\m/ojtek 84p · 752 tygodni temu
impactx 27p · 752 tygodni temu
Sławek · 752 tygodni temu
Anonim · 752 tygodni temu
Problemy jakie widzę to:
Organizacje ustawią kamery i będą łapać wszystkich korzystających.
Możliwe zamoknięcie/ułamanie
A co do bezpieczeństwa, to ściągając pliki z internetu też ryzykujemy.
Natomiast tutaj możemy przykładowo:
Netbook z Linuksem z wyłączonym automontowaniem dysków
podłączamy
dmesg
dd if=pen of=jakisplik.img
i analiza w maszynie wirtualnej
Oczywiście powyższe kroki to przesada, ale sądzę, że niemal całkowicie uniemożliwiają "złapanie" czegoś.
\m/ojtek 84p · 752 tygodni temu
anonymous · 752 tygodni temu
ksx4system 1p · 746 tygodni temu
anonymous · 752 tygodni temu
> Osobiście porównałbym ryzyko związane z przyłączeniem się do takiego punktu wymiany danych z ryzykiem
> towarzyszącym wykorzystaniu przypadkowo znalezionej igły...
Osobiście porównałbym ten fragment z jednym z komentarzy na datenform.de (komentarz z 31 października):
"This is pretty much like leaving dirty needles around for people to use."
;-)
A co do samego pomysłu - "performance" artystyczny, może i interesujący, ale kompletnie niepraktyczny, bez szans na rozpowszechnienie (i bez jakiegokolwiek powodu, żeby miało się przyjąć).
\m/ojtek 84p · 752 tygodni temu
anonymous · 752 tygodni temu
W klasycznej architekturze klient-serwer serwer dostarcza jakąś usługę, a klienci z niej korzystają. Tutaj jest dokładnie taka sytuacja - pendrive pełni funkcję serwera plików, a userzy z laptopami korzystają z tej usługi. Porównaj to do współdzielonego konta FTP.
Jeśli widzisz tu elementy P2P, to znaczy, że pojęcie "P2P" utożsamiasz z wymianą plików, niezależnie od rzeczywistej architektury. Patrząc na inne artykuły o Barthollu, takie rozumienie P2P jest już powszechne.
\m/ojtek 84p · 751 tygodni temu
imie · 752 tygodni temu
\m/ojtek 84p · 752 tygodni temu
pantek · 751 tygodni temu