17 lutego 2010
Nowa, superbezpieczna przeglądarka internetowa?
środa, lutego 17, 2010 | Autor:
\m/ojtek
Comodo, znany producent rozwiązań zabezpieczających (w tym popularnego, darmowego Comodo Antivirus) dla systemów Windows, przygotował w oparciu o Chromium własną wersję przeglądarki internetowej. Comodo Dragon jest ponoć wyjątkowo odporny na złośliwe oprogramowanie oraz ma lepiej chronić naszą prywatność. Czy już dziś powinniśmy więc porzucić nasze dotychczasowe przeglądarki?
Dragon został przygotowany przez korporację specjalizującą się w programach odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo (antywirusy, firewalle), nie dziwi więc nacisk producenta na tę właśnie kwestię. Nowa przeglądarka została więc wyposażona w funkcje identyfikacji certyfikatów SSL różnych typów oraz ostrzegania użytkownika przed certyfikatami niezweryfikowanymi. Comodo zapewnia również, że przeglądarka nie przekazuje na zewnątrz (w przeciwieństwie np. do Google Chrome) żadnych informacji o internetowej działalności użytkownika. Ponadto producent chwali się, że Comodo doskonale radzi sobie ze złośliwym oraz szpiegowskim oprogramowaniem, zapewniając nam niezwykle bezpieczną oraz stabilną pacę.
Comodo bazuje na Chromium 3, wobec czego nie obsługuje obecnych już od pewnego czasu w Google Chrome rozszerzeń, ani też zakładek synchronizowanych online. Co ciekawe, funkcja importu ustawień obsługuje jedynie Operę, Firefoksa oraz Internet Explorera. Program, dostępny jedynie dla systemów Windows 7/Vista/XP, można pobrać pod tym adresem.
Czy rzeczywiście nowa przeglądarka zapewni nam zwiększone bezpieczeństwo pracy oraz ochroni nas przed wyciekiem prywatnych danych? Warto przypomnieć, że swego czasu firma Comodo sprzedawała certyfikaty SSL znanym producentom oraz dystrybutorom złośliwego oprogramowania. Natomiast wraz z oprogramowaniem Comodo Internet Security, dystrybuowany był niegdyś (powszechnie uważany za malware) moduł SafeSurf. Zastrzeżenia budziły również niejednokrotnie zapisy zawarte w dokumentach EULA (End User License Agreement) dołączanych do darmowych rozwiązań firmy Comodo. Przykładowo licencja bezpłatnego programu Comodo Backup zawiera następujące, niepokojące postanowienia:
Nagła troska firmy Comodo o zapewnienie użytkownikom swych darmowych programów niespotykanego do tej pory poziomu anonimowości może więc wydawać się nieco podejrzana...
Dragon został przygotowany przez korporację specjalizującą się w programach odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo (antywirusy, firewalle), nie dziwi więc nacisk producenta na tę właśnie kwestię. Nowa przeglądarka została więc wyposażona w funkcje identyfikacji certyfikatów SSL różnych typów oraz ostrzegania użytkownika przed certyfikatami niezweryfikowanymi. Comodo zapewnia również, że przeglądarka nie przekazuje na zewnątrz (w przeciwieństwie np. do Google Chrome) żadnych informacji o internetowej działalności użytkownika. Ponadto producent chwali się, że Comodo doskonale radzi sobie ze złośliwym oraz szpiegowskim oprogramowaniem, zapewniając nam niezwykle bezpieczną oraz stabilną pacę.
Comodo bazuje na Chromium 3, wobec czego nie obsługuje obecnych już od pewnego czasu w Google Chrome rozszerzeń, ani też zakładek synchronizowanych online. Co ciekawe, funkcja importu ustawień obsługuje jedynie Operę, Firefoksa oraz Internet Explorera. Program, dostępny jedynie dla systemów Windows 7/Vista/XP, można pobrać pod tym adresem.
Czy rzeczywiście nowa przeglądarka zapewni nam zwiększone bezpieczeństwo pracy oraz ochroni nas przed wyciekiem prywatnych danych? Warto przypomnieć, że swego czasu firma Comodo sprzedawała certyfikaty SSL znanym producentom oraz dystrybutorom złośliwego oprogramowania. Natomiast wraz z oprogramowaniem Comodo Internet Security, dystrybuowany był niegdyś (powszechnie uważany za malware) moduł SafeSurf. Zastrzeżenia budziły również niejednokrotnie zapisy zawarte w dokumentach EULA (End User License Agreement) dołączanych do darmowych rozwiązań firmy Comodo. Przykładowo licencja bezpłatnego programu Comodo Backup zawiera następujące, niepokojące postanowienia:
Nagła troska firmy Comodo o zapewnienie użytkownikom swych darmowych programów niespotykanego do tej pory poziomu anonimowości może więc wydawać się nieco podejrzana...
Nowa, superbezpieczna przeglądarka internetowa?
2010-02-17T18:36:00+01:00
\m/ojtek
Anonimowość|Inne|Newsy|Sieci komputerowe|Windows|
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyszukaj w HCSL:
Subskrybuj:
Najpopularniejsze artykuły wszech czasów:
- Urządzenia do kopiowania kart płatniczych
- Co tak naprawdę ujawniasz w Internecie?
- Dlaczego należy zasłaniać klawiaturę bankomatu?
- Publiczna wiadomość z ukrytym przekazem
- Przyszłość antywirusów jest jasna
- Sposób na obejście internetowych blokad
- Superbezpieczne hasła na... żółtej karteczce
- Funkcje sprzętowego kasowania danych w HDD!
- 12-latek odkrył krytyczną lukę w Firefoksie
- Przestępstwo nie popłaca
- Czy jesteśmy inwigilowani przez chiński sprzęt?
- Gotowy zestaw do podsłuchiwania GSM
- Jak działa internetowa mafia?
- Uwaga na nowy rodzaj ataków phishingowych!
- Microsoftowy poradnik dla organów ścigania!
- Polski super-bezpieczny system Qubes OS
- Dane wieczyście dostępne
- Pierwszy atak samochodowych crackerów
- Pliki PDF zdolne do wykonania dowolnego kodu
- Polskie służby współpracują z firmą Google?
- Więzienie za odmowę ujawnienia hasła
- Podrzucanie dziecięcej pornografii
- Zapomniany film o hakerach
- Łamanie haseł w Windows Vista i 7

